Robiąc porządek w swoim wordpressowym panelu natknęłam się na post, który jakimś cudem nie został nigdy opublikowany. Przygotowałam go sobie do publikacji, dodałam zdjęcia i … zapomniałam o nim. Wyciągam go w takim razie na światło dzienne, dopisując kilka uwag, które mogę dodać po kilku miesiącach używania jednego z tych kosmetyków. Zdecydowałam się go jednak podzielić na dwie części i każdy z tych kosmetyków opisać osobno, gdyż wyszedł mi straaaaasznie długi post.
Spokojnych, dobrych Świąt
-
Święta to dla mnie przede wszystkim spokój. Ten moment w roku, kiedy
wszystko na chwilę zwalnia, rozmowy są bliżej, a drobne gesty nabierają
większego znac...
1 dzień temu
